Opis forum
Ja daję znowu na Traczam bo nieaktywny i nie chce ujebać kogoś niewinnego, bla, bla. Zagram lekko obsranego mieszkańca.
Tak ktoś pisał, że Glock to wloski, patrząc po stylu pisania, to możliwe, wezmę go zaraz dokładnie pod lupę. A jeśli Glock to wloski to za nic w świecie go nie zabijamy - on tylko nam pomoże myląc miasto.
Offline
Lech Wałęsa trafił 2/5 w swoim poście :DDDDD. Żurasa i Josego. Na razie to nikt na nas nie zwraca oprócz niego uwagi, ale trzeba mieć wzmożoną uwagę i ewentualnie jak zacznie się źle sytuacja rozwijać to niepostrzeżenie ujebać.
Mam dziwne wrażenie że Bolek to Leff.
Offline
Moderator
moj głos dziś poszedł na Pistona.
Offline
Było nas trzech
Jak w autobiografii zero ściemy
Taka sama krew i podobne geny
Jestem zły - taka ma zajawka
Wciągam całą działkę i akcja jest wartka
Kiedy jest nas trzech
Jak u wilka nasza krew jest zimna
Ginie z mojej ręki kolejna niewinna osoba
Taki pech albo taka karma
Sprzedasz komuś kosę - dla mnie to normalka
Ja tak żyję, piję, takie mam klimaty
Kiedy ja zarabiam ty szacujesz straty stary
Nie unikniesz kary, o nie!, jaki jestem ja
każdy to wie kto mnie widział w akcji
Ja korzystam z sutuacji jak nikt
Odbezpieczam broń, taki wyk
Spotkali się, było ich dwóch.
- Mord na Jelcynie, pierwsza klasa. Nie będzie nam więcej smrodził rusek jebany - rzekł X.
- Tak, to było mocne. MOCNE - powiedział z uśmiechem Jules Winnfield.
- There is only one loose end, jak to mawiają w filmach - powiedział X, patrząc się Winnfieldowi w oczy.
- Hę, nie rozumiem.
- Ja też nie. Ale taki jest scenariusz.
Padają strzały. Jules leży martwy. X odchodzi, nucąc pod nosem:
Było nas trzech
Lecz krew już nie ta sama
Zdrada jak szarada - taki myk
Prosty jest wynik: 1:0 dla mnie
Dziś zabiłem brata, jego strata,
Moja superata, taki jestem, nic ci do tego,
Zabiję jeszcze raz i nie pytaj mnie dlaczego
Pasuje taki opis mordu?
Offline